Jest gorąco, będzie jeszcze cieplej

Jednych upały cieszą, innych przerażają, albo przynajmniej uprzykrzają im życie. Ale w sumie z pogodą jest tak, że nie mamy na nią wpływu, więc z radością albo bez niej, ale trzeba przeżyć te najbliższe dni. Bo - na szczęście lub nieszczęście - upały mają być tylko kilkudniowe. Później role się odwrócą i narzekać będą ciepłolubni, a cieszyć - ci, którzy upałów nie lubią. Jak dla mnie - każda pora roku ma swoje temperatury i cieszę się bez względu na to czy mamy +20 czy +35 stopni. Akurat mam ten komfort, że nie pracuję w nieklimatyzowanym, dusznym pomieszczeniu. Zatem bardziej niż temperatury przeszkadzają mi opady, które nie pozwalają przyjemnie spędzać popołudni i wieczorów.

Bez względu na to, czy upały są Wam na rękę czy nie, pamiętajcie o nawadnianiu. Przy klamotach, które kobiety zwykle noszą w torebkach, dorzucenie do nich choć półlitrowej butelki wody nie będzie stanowiło problemów. Wiem coś o tym :) A może uchronić przed wieloma przykrościami.

No i zwróćmy uwagę na te nieszczęsne zwierzaki zamknięte w samochodach. Po tylu wypadkach, mam na dzieję, że o dzieciach nie muszę już nic pisać.